Witam, siedziałem sobie na necie aż nagle wyskoczyły jakieś kratki różowe przy wskazniku myszy, nie szło się tego pozbyć, monitor się sam wyłączał i włączał to zrestartowałem, tylko że nawet jeszcze jak komp się włącza to znaczek pentium ma te kratki, wszystkie litery w biosie itd tez są rózowe i w krateczki, kropeczki. Ledwo cos teraz widze pisząc z awaryjnego bo normalnie się nie da wg odpalic. Tak więc myślę że spaliła się grafa.
Jeśli tak to prosze od razu o porady jaka kupić grafike za jakieś 200zł, komp jest dość stary:
P4 2,66, 512RAM, grafika pci express, wcześniej była geforce 6200.
Może geforce 8600GT?
Edytowano - podpis niezgodny z regulaminem.