
tym razem mam problemy z siecią w pracy, a konkretnie: mam neo 2MB dzieloną na kilka biur, totez podejrzewam, że gdzieś jest zakamuflowany router, który mi strasznie bruździ w ściąganiu plików przez bitspirita, chociaż czasem łącze zachowuje się jakby nie było żadnego firewalla. W moim kompie mam wszystko powyłączane, więc raczej to router. Czy jest jakaś opcja, aby obejść ten router tak abym mógł wydusić z łącza ile się da ( czasem ssie 300 kb/s) a nie jakies tam "marne" 5 kb/s???