Azureus i programy do torrenta i brak neta

[niezgud]

Hej
Korzystam właśnie z tego programu. W momencie odpalenia transferów przestaje mieć dostęp do neta. IE i Opera nie moga wyświatlić stron, Kazaa się nie łączy. Wygląda to tak jakbym wykorzystywał 100 % transferu, a wcale tak nie jest, ponieważ Azureus ciągnie mi z prędkością 4-10 kB. Co może być przyczyną????

Winda XP + SP2
Sieć Wi-Fi => DSL na 20 użytkowników.

[Tom@szek]

Jakis antyvir, zapora ogniowa

[niezgud]

Antyvir = NOD32

zapory = brak
była systemowa, wbudowana w SP2, ale wywaliłem

[filipyo]

moze sprubuj go skonfigurowac bo moze go nieskonfigurowales

włącz panel sterowania/połączenia internetowe/połączenia sieciowe kliknij na twoje loncze internetowe i po prawej z listy wybierz "zmien ustawienia tego polaczenia" tam daj na zaawansowane i kliknij ustawienia w "usługi" kliknij "dodaj" w nazwa uslugi wpisz "azerus "w adres ip "127.0.0.1. w numer portu wew. i zew. "6881" i zaznacz TCP i ok. potem sie rozłącz i połącz jescze raz

[MUTOPOMPKA]

Bo tak jest..... Sam przydziela sobie 100% Brandwitch'u (przepustowości).... A że masz 4-10kB/s??? To co? To jest transfer OD kogoś, od kogo bierzesz paczkę danych, a nie od Twojego łącza.....

Sam mam 1Mbit nie zawsze ciągnę z max. prędkością.... A przeważnie mam 50-90 kB/s. Teoretycznie mogę mieć 128kB/s, ale to teoretycznie. Więc jak ciągnę 50-90kB/s to spoko.

[niezgud]

No dobra!!!!

niech bierze, ale niech mi się chociaż stronki otwierają w miarę normalnie.

P.S.
Zmieniałem już programy, Azureus, BitTornado, BitComet - wszędzie to samo ;(