

Co się dzieje:
- kiedy uruchamiam kompa to monitor nie może złapać sygnału wyskakuje (check connection)
- kiedy go trochę powłanczam - powyłanczam odpala się tylko że czasami całkowicie ekran jest rozmyty, jest jasny jakby się patrzyło w słońce, kiedy czasami złapie w miare dobrą jasność to znowu kolory mu się mieszają i ma jakieś dziwne paski przebiegające po ekranie.
- czasami jak go włanczam pochodzi trochę i znowu się wyłancza (takie dziwne pstryknięcia)
- na końcu jak kompa wyłanczam to monitor muszę przyciskiem power bo cały czas coś pokazuje (kratki)
Moje pytanie brzmi jak mu mogę pomóc, czy mam już o nim zapomnieć i go z buta na śmietnik i kupywać nowy?
PS.
Please....bo dzień bez komputera to dzień stracony
