Witam. Sprzedałem książkę na allegro. Kupujący dostał, ok, ale mówi że chce zwrotu, po prostu chce i już , bo mówi że jest nie zgodna z opisem aukcji - niby jest używana, rogi pozaginane, sprawdzian jakiś się znalazł. Jak pakowałem, było wszytsko ok, jestem pewny na 99% ( wypadki rzadko, ale moga się zdarzyć ) że nie jes zniszczona, jest nowa. Być może na poczcie coś się zniszczyła. Czy na allegro, jak w normalnym sklepie, muszę zwrócić przesyłkę i tak w ciągu 2 tygodni od zakupu, jezeli kupujący mówi ze jest nie zgodna z opisem aukcji, a ja jestem praktycznie pewny, że jest zgodny ? Jeżlei już muszę zwrócić, to tylk za sam przedmiot, za przeyłkę, która idzie do mnie już nie ?
Czekam na odpowiedzi.