dzis kupiłem kompa, w domu zaczalem sie bawic w partycje, bo 2 ktore byly nie bawily mnie (130 i 120 GB), 'wysypałem' całość pamięci, i zacząłem klecić partycje. Wyszły mi takie: 50 50 20 10 (GB), bardzo fajnie, ale gdzie te pozostałe 120gb?
kilka razy probowalem formatowac od nowa calosc, w nadziei ze sie te 120gb odczaruje, ale nic.
Znajomek powiedział mi ze moze potrzebne są specjalne stery do duzych dysków, ale nie znalazlem nic takiego.
ps. jutro zadzwonie do sklepu niech pogłówkują, ale wiecie jak człowieka korci zeby zmeczyć nowego kompa i miałem nadzieje, że WY coś na szybko wymyślicie