
no więc sprawa wygląda tak, że szukam nazwy gry w którą grałem sporo
lat temu i najprawdopodobniej była to gra z płytki czasopisma cd-action,
bardzo mi zalezy na odnalezieniu jej (ale czy na 100% z cd-action to nie pamietam)
napiszę tyle co pamiętam:
była to gra typu celowniczek, czyli jedyne co widzieliśmy to celownik,
strzelaliśmy do ludzi wychylajacych się zza grobów, z tego co pamiętam
ekran był nieruchomy (nie jest to house of the dead), nie wiem czy ten
cmentarz to była jedyna runda w tej grze czy tylko pierwsza, być moze
było to demo i była tylko ta jedna, bardzo charakterystyczne jest to (mi
to bardzo zapadło w pamięć), ze po przegraniu (a niepamiętam keidy to
następowało) bo ludzia zza grobów chyba do nas nie podchodzili, to na
czarnym ekranie pojawiał sie jakby ślad po strzale z pistoletu i
płynęła z tego krew,,,nie wiem dlaczego ale cały czas kojarzy mi sie
nazwa blood, no ale ta gra nie ma nic wspólnego z dobrze wszystkim znaną
grą pod tym tytułem, pozdrawiam
