Premia uznaniowa a nadgodziny

[qrminator]

Witam.
Mam taki mały problem i potrzebuję pomocy od osób, które co nieco wiedzą na temat prawa pracy.
Otóż chodzi o to, że pracuje sobie w wakacje na umowę zlecenie. Z szefem ustaliłem, że mam wynagrodzenie stałe i do tego premia w pewnym przedziale pieniężnym. W miesiącu pracy zrobiłem trochę nadgodzin. Szef postanowił wypłacić mi pełną premię jako zapłatę za te nadgodziny (pracownicy którzy nie robili prawie żadnych nadgodzin też dostali jakieś premie).
W moim odczuciu powinienem dostać premię (już niekoniecznie pełną, zależnie od widzimisie szefa) i do tego jeszcze zapłatę za nadgodziny.
Czy to co zrobił jest zgodne z prawem? Jeśli nie (a przeszukując gugla dowiedziałem się że raczej nie jest) to proszę o konkretne artykuły z kodeksu pracy. Mam nadzieję że jasno przedstawiłem problem
Pozdrawiam.

[anded]

Szef postanowił wypłacić mi pełną premię jako zapłatę za te nadgodziny

no więc dostałeś za nie kase przecież. Po pierwszym miesiącu pracy już cudów wymagasz?
Pozostali pracopwnicy mają już jakieś doświadczenie, bo Ty musiałeś się wszystko uczyć co nie? <oczywiście nie wiem jaka to branża i stanowisko>

Chyć się roboty a nie dumania

[kahoona]

.

[qrminator]

Po pierwszym miesiącu pracy już cudów wymagasz?

praca tylko na wakacje.

Pozostali pracopwnicy mają już jakieś doświadczenie,

też tylko na sezon.

Chyć się roboty a nie dumania

heh spoko ale najpierw studia

no więc dostałeś za nie kase przecież.

tak tylko z mojego punktu widzenia to trochę nie fair w stosunku do mnie, że dostałem premie tak jak inni pracownicy a ja w przeciwieństwie do nich miałem jeszcze nadgodziny.

[kjubus]

qrminator, skoro nie fair, to sie zwolnij. ja tez tak zrobie, jak mnie moj aktualny szef wkurzy, bo aktualnie zapieprzam 12h dziennie, 7 dni w tygodniu (nie mam dnia wolnego), juz 2 tygodnie, a jeszcze 4 bede robil, a potem moze w weekendy. jesli sprobuje mnie wy**ujac na kase, to niestety, musi sie liczyc z tym, ze tu sie inaczej robi interesy niz w angli (tam ma juz biznes) i tu nie ma tak, ze wszyscy beda blagac o robote.