znow same problemy z moim kompem...
otoz włączam sobie NFS MW i gram na rozdzialce 800*600 kiedys nie mialem zadnych ze tak powiem PRZYCINEK, otoz podczas grania gra staje tak jakby na 2-5 sekund i jakby wisiała, ale po chwili leci dalej
i tak co kilka minut, jestem pewien ze nie jest to spowodowane tym ze mam za słabego kompa bo kiedys juz gralem na ustawieniach i takich przycinek nie mialem. dodam ze w quake 3 arena takiego problemu niema.
2 sprawa jak minimalizowalem NFSA zeby cos tam zrobic to na pulpicie pokazał sie czarny wykrzyknij na zołtym tle ostrzegawczym i pisalo ze minmalna wartosc pamieci zostala przekroczona czy cos takiego..nie pamietam dokładnie. tego tak samo wczesniej nie mialem
3 sprawa
od samego początku odkąd dostalem nową płyte głowną zauwazylem ze wentyl na procu strasznie głosno buczy.czyjnik w EVERESCIE wskazuje mi teraz kolo 5500RPM, wczesniej na starej plycie bylo normalnie kolo 2600-3000.
aha i takie moje male spostrzezenie ze wentyl na procu KRECI SIE W LEWO I cenzura! POWIETRZE DO RADIATORA, czy to jest normalne??
bo na starej plycie krecił sie w prawo i WYDMUCHIWAŁ powietrze z radiatora. wiec moje pytanie, czy wentyl na procu ma za zadanie WDMUCHIWAC powietrze czy wydmuchiwac cieple odprowadzone przez radiator. aha i czy kreci sie w lewo przez to ze został zle podpiety do zasilania??
umieszczam to w hardware bo mysle ze to wszystko jest winą sprzetu
moze spróbuj ja zwiekszyc 
Heh watpie zeby kreił sie inna strone niz powinnien.Wentylator na procku ma chłodzic procka czyli raczej go "dmuchac"
