
Nagrałem kolejną płytę (też trochę ponad 4GB), zaznaczyłem 8x. Z początku czas był 21min, poźniej spadł do ok 12min. Całość nagrała się w równe 10 min. Nagrałem kolejną płytę na lapku siostry (też 4GB), z początku było 26 min, całość zajęła 14 min. Pomyślałem, ze skoro u niej jest podobnie to jest OK.
Ale odpaliłem u siebie DiscSpeeda, nagrywanie dysku testowego. Za pierwszym razem zapomniałem zrobić screena, ale wykres był normalny, tylko końcówka była "urwana".
Za drugim razem wykres był dziwny:

tak jakby samo się ustawiło 4x

dla porównania screen z końcówki lipca

Zrestartował lapka, jeszcze raz nagrałem dysk testowy. Tym razem wykres był OK, taki sam jak w lipcu:

Później wyłączyłem laptopa na pół godziny, znowu utworzyłem dysk testowy i wykres był OK, taki jak wyżej i ten lipcowy
Dziś rano, przed chwilą, znów nagrałem dysk testowy i znów normalny wykres. Czyli 3 ostatnie pełne nagrania dvd były OK.
Nagrywarka była wymieniana w serwisie w poł. lipca. Przez te 2 miesiące nagrała kilkanaście płyt. Dmuchnąłem przedwczoraj na napęd sprężonym powietrzem. Czy to może być taki wybryk nagrywarki, czy może świadczyć, że nowa nagrywarka może się psuć
