Wcześniej miałem windows xp home edition. Musiałem się chcąc nie chcąc przesiąść na piracką wersję windows xp professional. Po zainstalowaniu najważniejszych rzeczy zrobiłem skan avirą ale ta nagle gdy komp wszedł w stan spoczywania zakończyła skan, zrobiłem więc skan mbamem i znalazł jedną infekcję. Domyślam się , że chodzi chyba o program usuwający sprawdzanie oryginalności systemu. Natomiast nie wiem czy wykryto infekcje bo program miał wirusa w sobie czy mbam nie słusznie zinterpretował program jako infekcję (false positive?) I teraz nie wiem, (bo usunąłem infekcję...) czy to była faktycznie infekcja, a jeśli nie, to czy mbam usunął cały program removewga
(nie wiem czy removewga był zainstalowany, czy tylko uruchomiony do dezaktywacji komunikatów o nieoryginalności, bo nie zaglądałem do panelu ster.)Czy może usunął jakiś jego ważny składnik
(a co również za tym idzie, wrócą komunikaty o nieoryginalności systemu, zahamowanie instalacji aktualizacji krytycznych i w ogóle ograniczenie jakiś usług na nowo zawita w systemie) :-( Czy moze to co usunął mbam jest zbędną nieistotną pozostałością po progsie. :-) I jeszcze raz: Czy to był faktycznie wirus czy false positive. Daję wam logi z mbama, gmera i otl'a Sprawdźcie czy komp jest czysty. Proszę
mbam http://wklej.org/id/776762/
gmer http://wklej.org/id/776755/
otl http://wklej.org/id/776757/
extras http://wklej.org/id/776759/