z piecykiem to ok 600 zł
nawet be pieca się nie opłaca. uwierz mi.
Nie Smile
według mnie lepiej jest kupić akustyka za 400-600zł i nauczyć się grać i zobaczysz czy Ciebie to nie zniechęci. bo kupowanie podpałki do kominka za 600 zł nie jest zbyt dobrym pomysłem

, a dokładniej, elektryk za 600= [w tym jeszcze piec to już w ogóle] jeden wielki złom. nic ciekawego nie znajdziesz. elektryk który może ci już trochę służyć to tak małe szanse za od 800 ale od 1000zł już znajdziesz coś na prawdę dobrego.
mati43 napisał(a):Dąbrowa Górnicza (20 minut drogi do katowic wiec sklepy są)
pojedz i ograj i elektryka + piec [ale nie w zestawie, a pewnie tam jest riff to możliwe że najtańszy piec mają za 300zł sqiuera bo tańszego TAM nie widziałem, a za tą cenę w innym sklepie kupiłem sobie Marshalla, który bije go na głowę...] za 600zł i akustyka. ale według mnie skoro nie miałeś jeszcze kontaktu z gitarą to lepszym wyjściem będzie akustyk lub dozbieranie do 1tys.
ale pamiętaj o paru zasadach:
STRINGER napisał(a):Wiosło o niebo lepiej kupować w sklepie niż przez neta, nawet kosztem stówki nadto, ale wiesz co bierzesz
STRINGER napisał(a):nie kupuj gotowych setów (piecyk + gitka + akcesoria), tylko każdy element osobno.
i ostatnia, masz prawo siedzieć w sklepie nawet cały dzień i nie mogą ciebie wyrzucić jeżeli chcesz kupić gitarę. nawet za 600zł. graj i ogrywaj co chcesz. nie umiesz grać? i co z tego. chodzi o to aby dobrze leżała tobie w ręce, i nie podlegaj manipulacjom sprzedającego [bo w riffie to niezły kit mogą wcisnąć]