..regularnie podróżuje przez Niemcy,Belgie,Holandię autem obecnie;wczesniej autokarami-z lapkiem i torba pełna piratów...nieraz przezyłem dogłebne "trzepanie" i na granicy i na autobanie.Na zapytanie co to jest?odpowiadam zawsze:kopie moich oryginalnych gier które mam w domu-wystarczy-nic ci nikt nie zrobi-wolno miec kopie oryginału na własny uzytek.Ale jeżeli bedziesz miał np.10szt powiedzmy NFS Carbon-wtedy mogą ci dołożyć...
Jezeli chodzi o sprzęt(np.laptok)-nie maja żadnego absolutnie prawa zajrzec co tam posiadasz....W przypadku jednak nadgorliwosci faceta jest na to sposób:jeżeli chce ci jednak zajrzec podbiega to pod jakiś powiedzmy paragraf iż zostałeś o cos podejrzany a w takim wypadku masz prawo poprosić o wykonanie jednego telefonu na ich koszt-i prosisz wtedy ich aby podali ci nr najblizszej ambasady lub konsulatu Polski-skutkuje w 110%
Z@K napisał(a):zawin w ciuchy
wiem ze na granicy moga sprawdzic oryginalnosc systemu operacyjnego jak jedziesz z Notebookiem
Robert napisał(a):Malmon
włóż między ubrania w walizce co dizie do luku, wątpe by zachciało im się grzebać w czyjejś bielziźnie czy ciuchach, ja jak lecialem samolotem to jakeiś 30 płyt dvd miałem między ubraniami ;]
anded napisał(a):jak znajdą miedzy ubraniami jakieś płyty to od razu się zorientują że coś jest nie tak
szymek1233 napisał(a):Dobry pomysł
szymek1233 napisał(a):Dobry pomysł
szymek1233 napisał(a):kilka płytek
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 54 gości