czy st380013as to dobry dysk?

[Yaku]

Zamierzam kupić używany dysk ST380013AS.
Zwiedzając sieć w poszukiwaniu testów i ocen sprzętu okiem użytkowników natrafiłem na bardzo dużo problemów z dyskiem
Muszę się dziś zdecydować czy biorę dysk.

Czy ten model Seagate był nieudany?
Jakie macie zdanie o ST380013AS?

[Mike]

dysk jak dysk - po prostu jeżeli jak ktoś trafi na uszkodzony (wadliwy), to uważa że konkretna marka produkuje badziewne dyski... no ale kto by się nie wkurzył jak kilkadziesiąt(set) GB danych przepada...

Napisz za ile ten dysk możesz kupić

[numerant*]

bardzo dużo problemów z dyskiem

Ja tam pod tym linkiem widzę w większości problemy nie z dyskiem a z płytami głównymi bądź użytkownikami, którzy nie potrafią skonfigurować sprzętu Bądź używają zasilaczy typu CODEGEN lub MEGABAJT, które mogą spalić każdy dysk I nie tylko dysk...

Jeśli dysk nie ma badów, pracuje kulturalnie i jest w dobrej cenie - to czemu nie?

Pzdr.

[Yaku]

Uspokoiliście mnie.

Napisz za ile ten dysk możesz kupić

Ten konkretny kosztować mnie będzie odrobinę ponad 60 zł.
Nie chcę wydać więcej niż 80 zł, bo będzie mi służył jedynie do przechowywania ważnych danych, oraz - sporadycznie - do gier

[Mike]

Ten konkretny kosztować mnie będzie odrobinę ponad 60 zł.

przeskanuj dysk jakimś programem czy nie ma na nim żadnych błędów (np. HDDLife) - jeżeli będzie ok, to bierz

[Yaku]

Okay.
Obecność bad sektorów jest jedynym zagrożeniem? Czy jest jeszcze coś co można by sprawdzić by upewnić się o dobrym stanie twardziela?

(Nie mówię o zewnętrznych mankamentach jak skrzywione/brakujące piny lub ślady otwierania 'skrzyneczki')

[numerant*]

Czy jest jeszcze coś co można by sprawdzić by upewnić się o dobrym stanie twardziela?

Można też sprawdzić parametry S.M.A.R.T., ale HDDLife powinien na ich podstawie powiedzieć w jakiej kondycji jest dysk.

Dobry do skanowania na badsektory jest też HD Tune.

Pzdr.

[Yaku]

Apropos HDDLife - wiecie w jaki sposób działa?
Na moje oko statystycznie ocenia stan dysku (choćby czas działania do czasu produkcji).

[numerant*]

Apropos HDDLife - wiecie w jaki sposób działa?
Na moje oko statystycznie ocenia stan dysku (choćby czas działania do czasu produkcji).

Analizuje dane SMART dysku. Na ich podstawie wyciąga ocenę sprawności itp.

Pzdr.

[Yaku]

Przeczytałem w Wikipedii o tej technologii, i kumam o co biega. Nie napisali jednak od ilu procent wyniku testu można zacząć się martwić?

Nie tak dawno przeprowadzałem test obecnie używanego HDD za pomocą tego programiku. Wyskoczyła mi kosmiczna liczba godzin pracy, stan "Doskonały" (albo "Bardzo Dobry"), lecz tylko 53% na obu zielonych paskach.

Mam się czym martwić?

edit
Zdaje się że: "tak"
Dobrze mieć zabezpieczenie lecz co mi z niego jesli główny dysk będzie się sypał?
Nie będę wykorzystywał jednego tematu do wszystkiego więc zapraszamTUTAJ