
Dzisiaj chciałem przegrać stare zdjęcia z dyskietek na płyty, jednak nie miałem podłączonej stacji dyskietek. Wyłączyłem więc komputer, podłączyłem ją i..
Nic czarny ekran, nie słychać żadnych oznak życia (bipów itp). Odłączyłem wszystko zostawiłem tylko płytę zasilacz procesor i dalej nic. Kiedyś miałem podobny problem i powodem był zasilacz, jednak teraz przełączyłem zasilacz do drugiego kompa i wszystko działało.
Czytałem już o takich problemach i powodem była zwykle płyta główna, da się to jakoś sprawdzić?
Dodam jeszcze, że kilka miesięcy temu podkręcałem procesor (P4), ale napięcia praktycznie nie zwiększałem (o 1-2 kratki w górę). Tmp. była mniej więcej taka sama jak przed OC. Wyciągałem już bateryjkę, ale i to nic nie dało.
Proszę o pomoc