mam taki problem, że moja siostra kupiła na allegro (gdzieś w kwietniu) torebkę sprowadzaną z Chin/Japonii. Kazali sobie czekać na tę torebkę 3tyg i grzecznie czekała.
Jednak po miesiącu napisałem do użytkownika, że mimo wpłaty, która była zaakceptowana przez jego samego, paczki nie ma. Odpisał, że transport uległ wypadkowi i nie ma torebki, więc przeleje zwrot pieniążków.
Po 2 tyg pieniążków nie ma. Napisałem do niego i kazali sobie czekać tydzień. Po tygodniu nie ma, więc piszę. Każą czekać od 1 do 3 tygodni. Mijają 3 tyg i dalej nic. Chcę zgłosić sprawę Allegro. Mam każdy mail od niego.
Poinformowałem go, że chce zgłosić sprawę to otrzymałem odpowiedź
- Kod: Zaznacz wszystko
Witam!
przelew niebawem zostanie wykonany.
prosze oczekiwac na zwrot wplaty.
pozdrawiam
Aukcji już nie ma w archiwum. A teraz ów użytkownik/sklep nie wystawia żadnych pieniążków na sprzedaż.
Czy myślicie, że uda mi się odzyskać moje/siostry 61,80 zł ?