Nie moja wina, że większość ludzi ma wszystko w d...ie i nie potrafi zadbać o swoje interesy.
Po 1 - nie spotkałem się jeszcze z jakąś rzeczą, którą ma tylko jeden sprzedawca. Bo wiadomo, monopolista może narzucić ceny.
Po 2 - można popatrzeć po aukcjach, i nie tylko posprawdzać ceny towaru, ale i ceny przesyłek (ja przynajmniej zawsze tak robię).
Po 3 - fakt, miałem jak dotąd szczęście, że prawie wszystko co kupowałem odbierałem osobiście - najczęściej w Katowicach. I kosztowało mnie to bilety tramwajowe w obie strony + półtorej godziny czasu

Po 4 - przykład - paczka pocztowa do 1 kg kosztuje 9,50 lub 12 zł (zależy od gabarytów). Ja osobiście nie widzę jednak powodu, żeby komuś płacić za karton, papier pakowy, kawałek sznurka lub taśmy klejącej, zużycie długopisu, ślinę (musi jakoś przykleić nalepkę)... Może jeszcze mam zapłacić za wodę i mydło (bo przy pakowaniu się pobrudzi), piwo czy colę (bo pewnie się spocił), i schabowego z frytkami (przy pakowaniu stracił tyle energii). A gdzie zużycie i amortyzacja nożyczek ? Gdzie zużyty prąd - bo nie tylko światło, ale i muzyczka przy pakowaniu leciała (tu znowu kłania się zużycie radia czy mp3, no i abonament RTV)?
Może jeszcze na dokładkę mam zapłacić za zdarte buty, bo na pocztę daleko ? Albo jeszcze lepiej za taksówkę, bo po co chodzić piechotą i na dokładkę dźwigać 1 kilogramową paczkę ? A gdzie zapłata za stracony czas ? Rany, jak pomyślę że sprzedawca własnym autem zawiezie paczkę na pocztę i policzy mi za paliwo, zużycie auta, przejechane kilometry i co bądź jeszcze, to aż mnie ciarki przechodzą
gohan512 - podsumuj teraz powyższe, i napisz mi, ile mam zapłacić za wysyłkę paczki ?
50 zł ? 100 zł? 200 ? Może więcej ?
Czekam z niecierpliwością na odpowiedź

po 5 -
kajtekjr napisał(a): Ale gdy piszę że wysyłka 15 zł to później nie zmieniam na 20 zł

Dokładnie. Napisałeś na aukcji
5 zł zamiast
15 - Twoja pomyłka czy błąd, ze "1" Ci uciekła, i nic mnie to nie interesuje, że się pomyliłeś, że klawisz się zaciął, czy że nie byłeś 5 lat na poczcie i nie znasz aktualnych cen.
Wygrywając aukcję akceptuję cenę towaru oraz podaną cenę wysyłki. Napiszesz mi, że się pomyliłeś ? A ja to zaakceptuję albo nie.
W każdym razie po przybiciu aukcji nie jestem zobowiązany płacić grosza więcej, niż jest to uzgodnione. Zgadza się ?