Lecter napisał(a):ja czekałem z 20 min.
aikpl napisał(a):a jak to jest z tymi gaciami
aikpl napisał(a):a jak to jest z tymi gaciami:D bo już nie wiem ktoś mi mówił że się ściąga a ktoś że nie??
precel napisał(a):na komisji lekarskiej owszem sciaga sie bokserki ale tylko na moment Wink przynajmniej ja tak mialem
Amistad18 napisał(a):jak bym ściągnął to bym na 100 dostał A![]()
![]()
Istnieją następujące kategorie zdrowia:
A - zdolny do czynnej służby wojskowej,
B - czasowo niezdolny do czynnej służby wojskowej,
D - niezdolny do służby wojskowej w czasie pokoju oraz
E - trwale i całkowicie niezdolny do służby wojskowej w czasie pokoju oraz w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny
Same literki niewiele mówią. Znacznie ważniejsze jest, jakim stanem zdrowia trzeba się wykazać by otrzymać odpowiednią kategorię. Najbardziej spektakularne próby uniknięcia poboru wiążą się z symulowaniem choroby psychicznej. Trzeba być jednak ostrożnym, bo można się wygłupić nie wskórawszy niczego. Komisja ma bowiem duże pole manewru - pacjent z nerwicą może dostać zarówno kategorię A, jak i E. Wszystko zależy od tego, w jakim stopniu choroba zakłóca ogólne funkcjonowanie organizmu. Znacznie pewniejszym sposobem na uniknięcie wojska jest psychoza. Wówczas jak w banku mamy co najmniej kategorię D. Dotyczy to zarówno psychoz o podłożu wewnętrznym (jak np. schizofrenia), jak i zewnętrznym (psychozy pourazowe) oraz alkoholowe (np. halucynacje poalkoholowe).
Innym uznaniowym kryterium oceny są tatuaże. Za te szpecące można dostać nawet kategorię D. Problem w tym, że to komisja ocenia co szpeci kandydata na wojaka, a co nie. Warto więc poważnie się zastanowić zanim podejmie się próby samookaleczenia. To samo dotyczy palców - mało kto wie że kandydat któremu brakuje palców nie jest od razu dyskwalifikowany. Na pewne zwolnienie mogą liczyć tylko ci, którym brakuje obu dużych palców u nóg. Reszta będzie musiała przekonać komisję że ich kalectwo znacznie utrudnia poruszanie się.
Mimo ogólnej uznaniowości w orzeczeniach komisji, jest kilka "pewniaków" które uchronią przed kamaszami. Są to między innymi obojniactwo, garb, AIDS czy uzależnienie od alkoholu połączone z degeneracją. Desperaci powinni mieć na uwadze że brak jądra nie dyskwalifikuje przyszłego żołnierza, ale jednocześnie mogą być pewni że bez penisa nikt ich do wojska nie weźmie.
Hunt3R napisał(a):Bawcie się żołnieże
High Voltage napisał(a):I w sumie dobrze, bo mi to zwisa co dostane
High Voltage napisał(a):ak dostane A i nie bede chciał iśc do woja to bede miał większa motywacje by sie lepiej uczyc i isc na studia
mefisto* napisał(a):http://wiadomosci.onet.pl/1412903,11,item.html
mefisto* napisał(a):http://wiadomosci.onet.pl/1412903,11,item.html
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości