
Złożyłem sobie nowy komputer:
Intel Core 2 Duo E6750 /2.66GHz, 4MB, 1333MHz, BOX/
2X Patriot 2GB (2x1GB) PC800 CL4 LLK (Razem 4 GB w kościach po 1GB)
Asus GeForce 8800GT 512MB DDRIII /256bit/ HDTV 2xDVI
Asus P5K /Intel P35/
Chieftec CFT-560-A12S (Zasilacz kupiłem 5 miesięcy temu i nie było z nim żadnych problemów. Wydaje mi sie, ze jest ok do tego zestawu)
Wszystko było super, do momentu aż nie odpaliłem FEAR Extraction Point. Po ok 5 minutach grania na ekranie pojawiają się czerwone paski i kropki. Obraz się zatrzymuje, dźwięk po chwili też i jedyne co można zrobić to twardy restart. Patrzyłem tez kilka innych gierek - w każdej to samo. Screena nie mam jak dać z wiadomych powodów.
Teraz opisze, co próbowałem robić:
- Zmieniałem sterowniki do karty graficznej (najnowsze podpisane cyfrowo, najnowsze w wersji beta, te które były na płycie dostarczonej z kartą).
- przekładałem RAM do rożnych banków, wyjmowałem poszczególne kości, robiłem test memtestem. Bardzo wątpię, że to wina pamięci. Ewentualnie może ustawień timingów.
Mierzyłem temperaturę podzespołów everestem. Wszystkie są dość niskie, ale temperatura GPU zaraz po restarcie wynosiła raz 79 stopni. Nie wiem jaka jest zaraz w chwili zawiechy, bo nie ma jak sprawdzić.
Moim zdaniem to coś z grafiką (stąd tytuł tematu). Tylko jak stwierdzić o co chodzi?
Będę ogromnie wdzięczny za pomoc w rozwiązaniu problemu, bądź zdiagnozowaniu przyczyny jego występowania. Mi skończyły sie pomysły. Nie wiem co jeszcze można by zrobić. Dałem tyle kasy za sprzęt i myślałem, że będzie super a tu taki zonk.