
Mianowicie nagle przestała działać mysz i klawa. Po restarcie a druga na szczęście wróciła do łask. W panelu sterowania myszy, mimo, że jest podłączona, świeci się, nie ma. Co ciekawe w zakładce "Sprzęt" odnośniki "Rozwiązywanie problemów" i "Właściwości" nie dają się za nic włączyć. Nie reagują na kursor myszy w żaden sposób.
Typuję, że to może być jakiś wirus, właśnie skanuję kompa, ale odnoszę dziwne wrażenie, że skoro NOD go przepuścił to teraz wcale może go nie znaleźć (pewien czas temu już tak było, z tym, że nawalało coś innego).
Będę bardzo wdzięczny za wszelką pomoc i rady, chciałbym uniknąć reinstalacji systemu o ile to możliwe. Z góry dzięki.
EDIT.
Oczywiście. Nod swoim skanowaniem nic nie wykrył...