Chciałem sprawdzić jak będzie się spisywał nowy Windows 7 na moim komputerze. Pobrałem sobie obraz w wersji 32-bitowej i heja z nim do napędu, restart i ładuję się. Ale niestety po tym czarnym ekranie z szarym paskiem postępu wywala mi bluescreena

(jakiś stop error wiadomo)i tu kończy się proces instalacji (a raczej proces przed instalacyjny). To dość dziwne gdyż moja płyta główna MSI K9VGM-V (VIA® K8M890) radzi sobie z Vistą...(aktualnie nie mam jej zainstalowanej ale próbowałem z czystej ciekawości zapuścić instalator i działa normalnie)a 7'ka nie chce się zainstalować. Czy ktoś ma podobny problem? bo jakoś nie widzi mi się kupić nową płytę główną aby w późniejszym czasie Windows 7 ruszył na niej

- konfig kompa : AMD64 x2 5000+ , 2 GB ramu , GF 7600GS...chyba starczy