Mam taki problem od jakiegoś czasu przy graniu w różne gry, komputer się po jakimś czasie zawiesza (raz jest to 10min raz 2min).Obraz po prostu się rozmazuje i nic innego nie można zrobić oprócz zresetowania.No i myślałem, że to wina mojego wiatraczka w karcie graficznej ponieważ się nie kręcił.Wczoraj wymieniłem swój wiatrak i dalej jest to samo:( czy to czasem procek nie pada?? Sterowniki instalowałem najnowsze i dalej to samo już mi ręce opadają bo kompletnie nie wiem co jest tego przyczyną.Aha chciałem dodać, że wszystko odczepiałem, doczepiałem na nowo, próbowałem przemieniać ram ale bez skutków.Może ktoś miał ten problem proszę o pomoc.
Tutaj mój sprzęt:
Procesor- AMD Athlon XP-A, (1833 MHz (11 x 167)2500+
Płyta główna Asus A7N8X-X (5 PCI, 1 AGP , 3 DDR DIMM, Audio, LAN)
Mikroukład płyty głównej nVIDIA nForce2 400
Pamięć fizyczna 768 MB (DDR SDRAM)
Karta wideo NVIDIA GeForce FX 5200 (128MB)