
Jakiś czas temu pisałem o problemie przegrzewającego się procka, myślałem, że problem zażegnany, lecz niestety - włączyłem sobie ostatnio Speed Fan'a i przeraziłem się, temperatura procka waha się w normalnym trybie pracy w Windowsie w granicach 45-65*. Wszystko świeżo wyczyszczone, bez kurzu, łącznie z radiatorem, wentylatorem i okolicami, nałożona nowa warstwa pasty Arctic Silver 5. Natomiast co ciekawe - temperatura procka w czasie gry np. w NFSU2 normuje się (a przynajmniej zdecydowanie maleje o ok. 10-15*). Obudowę mam otwartą od jakiegoś czasu. Sam już nie wiem co jest nie tak, myślałem o zakupie któregoś z tych coolerów:
* http://www.allegro.pl/item133297295_pentagram_freezone_nx_80_alcu_wydajny_cichy_hit_.html
* http://www.allegro.pl/item133294927_pentagram_freezone_nxc_80_cu_najtaniej_gw_wys_24h.html
* http://www.allegro.pl/item132523533_pentagram_freezone_qvc_100_cu_intel_amd_compatible.html
Proszę o pomoc co mam zrobić?
Podaję jeszce raz dane:
P4 2,6GHz socket 478 nie był kręcony
Płyta Biostar P4VTC
Grafa nVidia GeForce FX5200
768MB RAM DDR
Wentylator CoolerMaster 60x60, coś jak ten
I jeszcze raz dodaję, że wewnątrz zero kurzu, otwarta obudowa i nałożona swieża warstwa pasty Arctic Silver 5.