przez Aros5 22 Mar 2014, 16:13
Postanowiłem poważnie przysiąść do OC swojego procesora. Poczytałem trochę i w sumie od razu udało mi się wkręcić go na 4.5GHz. Wiem, że trzeba rozpatrywać konkretne egzemplarze, ale z tego co znalazłem, nie jest to jakiś niesamowity wynik tej serii (myślę o batch number), niektórym udało się zrobić 4.8 na chłodzeniu powietrzem. No i właśnie tutaj pojawia się problem, obecnie mam ustawione VCore na 1.2V (co wydaje się już bardzo dobrym wynikiem dla Haswella) oraz 0.05V Offsetu i nie było problemu ze stabilnością przy Intel Burn Test, są za to problemy z temperaturą, która często przekraczała nawet 95 stopni przy teście Maximum. Wiem, że procesor może tyle wytrzymać, ale nie wygląda to zbyt zachęcająco. Pytanie do bardziej doświadczonych, czy przejmować się tym bardzo, kombinować ze zmniejszaniem napięcia, kręcić dalej? Wiem, że w naturalnych warunkach do tych temperatur nigdy nie dojdzie, bo IBT testuje wszystkie instrukcje procesora naraz i bardziej życiowe wyniki podaje AIDA, gdzie nie przekroczyłem 80 stopni.
4770k @ 4,6GHz, HR-02 BW, AsRock Z87 Extreme4, Patriot 32GB 1600MHz, Gigabyte GTX 760 @ 1185/1752 MHz , XFX Pro 550W, Crucial MX550 1TB + Crucial BX100 256GB + Goodram Iridium Pro 240GB, Fractal Design Meshify S2, Genius HF1800, 3x Dell U2412M, Logitech G403, Tesoro Durandal,
HP Elitebook 2570p: i7 3630QM, 16GB RAM, 256+ 250 GB SSD, eGPU