Router za ~100zł

[Aros5]

Potrzebuję nowego routera w miejsce wysłużonego D-Linka DI-524, któremu, nie wiedzieć czemu, zaczął słabnąć zasięg Wi-Fi, nawet komputer w tym samym pokoju ma przerywany przesył, co ciekawe przy kablowym podłączeniu wszystko jest w porządku. W każdym razie, router będzie działał w mieszkaniu studenckim, przez większość czasu podłączonych będzie do niego 6 laptopów poprzez Wi-Fi i modem Dialogu więc nie musi mieć ADSL. Właściwie jedyne co potrzebne to do mocny sygnał i stabilne połączenie, żadnych "ficzerów" obecnie nie potrzebuję. Myślałem o jakiś modelach Tp-Linka, ale nie wiem, na który się zdecydować.

[STRINGER]

Cześć!
Sam posiadam w domu TP-Link MR3220. kupiłem go ze względu na obsługę modemów 3g usb, z którego obecnie korzystam. Mam go rok czasu i nie stwierdziłem żadnych problemów. W domu łączę z nim 2 laptopy, 2 komórki i drukarkę - wszystko funkcjonuje bez zarzutów. W domu, w najdalszym punkcie od routera tj. jakieś 15 metrów i dwie betonowe ściany - jest zasięg bez przerywania łączności z netem. Cena to około 100 zł, więc pasuje do Twoich potrzeb.

[RufuS*]

Niezłym wyborem będzie TP-LINK TL-WR841N - Full N, dwie antenki.

Użytkuję od dwóch miesięcy model TL-WR1043ND i nie mogę narzekać.

[Mikou@j]

Od siebie natomiast spokojnie mogę polecić Pentagram P 6362

[Aros5]

Zastanawiałem się dość poważnie nad TP-LINK TL-WR841N, model z 3G mi zbędny, ale szperając po necie trafiałem na pojedyncze komentarze o niestabilności Wi-Fi czy konfliktach z modem dialogu, w to drugie w sumie jakoś wierzyć mi się nie chce. TL-WR1043ND jest natomiast sporo za drugi, ale ten Pentagram wygląda dość ciekawie.

[RufuS*]

Ciężko powiedzieć z tą stabilnością. Ja w swoim żadnych problemów nie zauważyłem. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić do zasięg. Opiszę jak to u mnie wygląda:

Przez lata korzystałem z legendarnego routera Linksys WRT54GL, był on umieszczony w szafce pod telewizorem (ekstremalne warunki) i aż dziw bierze, że zapewniał stabilny zasięg na całej mojej posesji. Musiałem go wymienić na coś z gigabitowym switchem i radiem N. Wybór padł na Netgeara WNR3500L (3 wewnętrzne anteny, ale niby mocne). Umieściłem go w tym samym miejscu, co Linksysa i zasięgiem pokrywał może z 60% terenu (wifi n). Nie spełniał moich oczekiwać więc go zwróciłem i kupiłem TL-WR1043ND - wypada lepiej niż Netgear, ale w miejscach gdzie Linksys był na granicy zasięgu (ale dało się normalnie korzystać z neta) TP-Link ma tylko szczątkowy sygnał. Niby nowy standard wifi, 3 anteny, ale rewelacji nie ma. Skończyło się na tym, że musiałem postawić router na szafie (wtedy dopiero dorównał Linksysowi).

Myślę, że do 100zł to nic lepszego nie znajdziesz. Albo WR841N albo ten Pentagram (podobne skrzyneczki).