AMD Athlon 4800 + Dual Core x2
Płyta główna Gigabyte
Dysk Twardy WD 500 GB i Seagate 250 GB
4x 1GB RAM - lacznie 4 i wszystkie sloty na RAM zajete DDR 2
Radeon 3850
Zasilacz OCZ 850 W ( kupiony okazyjnie " na przyszlosc" )
Porzadna obudowa z 6 wentylatorami z dobrym odprowadzaniem ciepla.
Wiem. Stary. Generalnie nawet nie miałem go ruszać. ale...
Przeczytałem ten art :
http://www.purepc.pl/procesory/jaki_procesor_kupic_wielki_test_100_procesorow_intel_i_amd
I uswiadomil mi ze jezeli w kartach graficznych ciagle mamy postęp to w przypadku procesorów, zaczął się zastój. Stare i7 dalej dają radę mimo 4-5 lat na karku.
I zauważyłem całkiem dobry wynik Phenom 965.
No właśnie. Phenoma który wejdzie do moiejj płyty głównej ( z tego co wiem no bo procka mam na AM2 )
Phenoma 965 nie da sie dostac, ale 955 smigaja po allegro po 250-300 zł.
Generalnie lubie sobie pograć, chociaż mam mało czasu myślałem powoli nad kupnem nowego komputera. Ale... może zdecydować by się na Phenoma i jakąś nową kartę graficzną? Miałoby to sens? Wiem że wąskim gardłem będzie też RAM no ale to już byłby max co wycisnę z tego PC, dopiero kiedyś bym sobie kupił nowy w przyszłości WIem że potwór wydajności to nie będzie, ale głównie mi chodzi o odpalenie gier czasem na najniższych detalach nawet. Co myślicie o tym?