Neostrada co chwilę się rozłącza

[wiciurox]

Mam problem z Neostradą. W wakacje spalił mi się model Sagem Fast 800 więc zamówiłem na allegro taki sam używany modem (sprawny 100%) ,lecz od Netii. W tym czasie zmieniłem jeszcze końcówkę RJ-11 na nową (zacisnąłem sam) ,lecz myślę ,że prawidłowo. Od jakiegoś czasu modem sam mi się rozłącza ,jest dzień kiedy ani razu się nie rozłączy (rzadko) ,a czasami rozłącza się co chwilę. Korzystam ze sterowników Sagema na linii Neostrady i łączę się przez autoconnect'a. Po rozłączeniu często zmienia mi się prędkość ,np. z 7,4 mb/s na 5,1 mb/s. Dodam ,że ze starym złączem na dawnym modemie nigdy sam mi się nie rozłączył (korzystałem wtedy z oprogramowania Neostrady). Macie może jakieś sugestie dotyczące w/w problemu?

[jarski185]

To sie rozłacza tak, że wyłącza Ci się modem czy modem działa a zaczyna migać na nim dioda typu adsl?

[wiciurox]

W modemie gaśnie dioda ADSL ,po chwili zaczyna mrugać i łączy się z netem.

[jarski185]

Najlepiej byłoby sprawdzić albo Twoj modem pod inną linią adsl albo ewentualnie na Twojej linii jakiś inny na 100% pracujący poprawnie modem, o ile masz taką możliwość.

[wiciurox]

Właśnie nie mam zbytnio takiej opcji ,ew. pożyczę od znajomego router ,a jemu dam swój modem do sprawdzenia.

[Gizmo]

Miałem podobny problem z tym samym modemem (dwa razy się spalił, piorun uderzył w linie telefoniczną i modem wystrzelił)
Co do problemu u mnie raz się łączy z internetem potem rozłączał się itp. niby wykrywał komputer ale łączyć nie chciał (raz chciał raz nie )
okazało się że wina leży w kablu USB do tego modemu zmieniłem na inny i OK, spróbuj też do innego wejścia USB podpiąć .
Dobra rada zainwestuj w dobry ruter np Tp-Link ja taki mam i teraz u mnie działa
Co do prędkości i wahań na to nic nie poradzisz to wina twojego łącza ja mam raz 7mb raz 5mb. Zależny od tego ile osób podpiętych jest do Lini telefonicznej , a i pogoda czasem ma na to wpływ i tak cię zsynchronizuje na ile łącze pozwala w danym momencie