Witajcie.
Mam kolejny problem dotyczący tej cholernej neostrady, mianowicie:
Od kilku "dni", mój download wygląda tak: (łącze 6mb przypominam)

Kiedyś było całkiem nieźle, pobierało średnio 650 kb/s.
Poza tym, już dosyć długo i chyba praktycznie od samego początku (już wtedy gdy zsynchronizowali mi linię), do tej pory internet się notorycznie rozłącza. Nie trzeba długo grać w grę, by od razu dostać losta. Nie dzwoniłem w tej spawie jak na razie do TP, ale powoli zaczynam się konkretnie denerwować. Najpierw pytam tutaj. Czy może wiecie, co jest tego przyczyną ? Ja już nie mam pojęcia, cierpliwie czekałem, myślałem, że może to się samo ustabilizuje, ale jak widać nie. Może jednak coś nie tak z routerem...?
Dzięki.