No to taki mały przepis:
1)Duże kapelusze pieczarek bez nóżek wkładamy w folijkę aluminiową spodem do góry folii nie zawijamy z góry,dolną część nakłówamy,żeby lepiej odchodziła wilgoć,przyprawiamy pieprzem,solą,odrobinka masełka .
2)Parę pieczarek kroimy w kostkę z cebulką(lub selerem),przyprawiamy solą pieprzem ,lub jak kto lubi vegetą,dodajemy troszkę naturalnego masła,zawijamy i grilujemy aż zmiękną... to na farsz do tych kapeluszy

.Farsz ten nakłada się na pieczarki,na wierzch kawałeczek sera (najlepiej dobry mazdamer,bo ma ciekawy smak)... grillujemy... i smacznego.
Inne ogólne:
-tacki stosujemy oczywiście te z perforacją z dołu,aby grillować nie gotować
-mięsko można polewać i gasić wodą z bulionem,przyprawami,lub octem balsamicznym(ten polecam też do marynowania mięsa... najlepiej "Balsamico di Moderna")
-aby skrzydełka się nie przypalały zawijamy tą cienką część(końcówkę) na grubszą... (w górę) aż się stawy złożą do końca... nie wiem jak lepiej to wytłumaczyć... kto sprawdzi zrozumie

całość jest wtedy zwarta i równomierniej się wypieka.... nie fajczą się tak te cienkie końcówki
-co do czosnku... kładziesz całą główkę na grilla... trzymasz aż stanie się praktycznie czarny z wierzchu,to znak ,że pewnie już jest miękki w środku....(kwestia doświadczenia

) no i wtedy se go można wysmarować gdzie się zechce... pieczywko pszenne grillowane itp....
-Parówki(najlepiej berlinki,babuni,z Sokołowa itp... bo te tanie to nie to...)... ładnie ponacinać i na tackę... trochę pogrillować same,potem na to mazdamer... aż się dobrze roztopi (dobry jest ten Hochland paczkowany)... do tego ketchup łagodny pudliszki(łagodny pasuje do całości,a pikantny ma inny posmak)... no i smacznego... (dobre też jako coś na szybko z mikrofali)
Autor postu otrzymał pochwałę