Niedawno w moich przeglądarkach na stronach głównych zamiast google zaczęło się pojawiać Qvo6. Od razu się zorientowałem, że coś jest nie tak, ponieważ nie dało się w narzędziach ustawić strony startowej na google. Z tego co doczytałem jest to jakieś oprogramowanie szpiegowskie, które nic dobrego na komputerze nie przynosi. Poradziłem się kilku osób oraz ściągnąłem ADW Cleaner. Kliknąłem usuń, wszystko przebiegło zgodnie z procedurą i już zamiast strony Qvo6 na start pojawia się normalna - Mozilla Firefox. Jednak nadal mam pewne obawy z tym związane, czy to na pewno zostało usunięte z mojego komputera i mogę czuć się bezpiecznie? Wyrzuciłem wszystkie Babylony, delty itd syfy, usunąłem wszystkie pliki związane z Qvo6. Przeskanowałem komputer we wszystkich możliwych miejscach. Poza tym może rzecz z moim problemem zupełnie nie związana, po wpisaniu tytułu na YT najpierw pojawia się kilka filmów w żółtym tle, które są reklamami, a później wyniki wyszukiwania( wcześniej pojawiały się od razu filmy ).. Czy to może być spowodowane tym? Dodam jeszcze, że usunąłem z komputera Google Chrome jeśli na coś to się przyda.
Czy może mi ktoś w tej sprawie pomóc, ewentualnie napisać co zrobić, żebym miał całkowitą pewność, że to Qv06 zniknęło z komputera i mogę czuć się bezpiecznie zwiedzając internet? Przepraszam za taką chaotyczną treść tematu, jestem zupełnie zielony w tych sprawach.
#EDIT.
Pobrałem ponownie przeglądarkę Google Chrome, są w niej jakieś ślady QVo6, np. chciałem ustawić strone startowa na google i dało mi do wyboru, onety, itd pierdoły, było tam Qvo6.
Jak ten syf usunąć...
