Na początek zabaw z linuxem polecam: zainstalować win7 i obok na osobnej partycji ubuntu 9.04 (jurny jarząbek).
www.ubuntu.pl i downloadzik. Do tego chłopaki napisali skrypciki instalujące więc po prostu banał podczas instalacji. Sam proces instalacji jest banalny. Ty tylko potwierdzasz czy ma być tak a tak i konfigurujesz potem GUI (grafę) poprzez "automat". Tak samo jest z innymi rzeczami. Sam sobie podociąga paczki, jaki mu brakują itp.
A od strony użytkowej -> mniamuśnie (ja mam starego kompa Athlon1.3GHz, 512MB ramu SD-RAM, grafa rivaTNT 64, dysk 2x120GB) i systemik pracuje wyśmienicie.
Co do programów windowsowych: istnieje WINE (emulator jądra win - darmowy), CEDEGA -> płatny więc instalujesz wine i odpalasz większość programów z windowsa. Oczywiście są odpowiedniki windosowych programów a co za tym idzie DARMOWYCH, np. OpenOffice (M$Office), QCad (AutoCad), GIMP (Photoshop) więc naprawdę można poszaleć w systemie i to nieźle.
Oczywiście z początku można się pogubić, ale czytając trochę o ubuntu i przeglądając forum można naprawdę szybko się odnaleźć.