

Ale do rzeczy - w mojej pracy mam pobierać pliki z serwera ftp firmy. No OK, ale okazuje się, że w ogóle nie mogę tam wejść (miałam polecenie wpisać adres serwera w pasek adresu Mój komputer i po prostu tam wejść - nic z tego, przechodzę w nowe okno przeglądarki, a tam mam tylko planszę, bez aktywnych przycisków). Na moje pytania gość z firmy powiedział, że to prawdopodobnie jest wina mojego systemu (mam Win7, legalny), nie wiem, czy inni naprawdę pracują na XP jeszcze?... No nieważne. Polecił mi pobrać i zainstalować klienta ftp FileZilla, zrobiłam to - ale nadal coś się kwasi, bo w tej FileZilli owszem, wchodzę na serwer firmy, widzę pliki na nim, widzę moje pliki, które mam pobrać - ale pobrać nie mogę. Powinnam móc przeciągnąć plik po prostu na pulpit, ale nie mogę, nie mogę też z menu kontekstowego z prawokliku ('Popierz' nie jest aktywne).
No i w tym momencie poddałam się, gość z firmy nie bardzo zna rozwiązanie tego problemu, doradził jedynie próbowanie na innych klientach. Co mam zrobić w tej sytuacji?.. jeśli tego nie przeskoczę - nie dam rady pracować. Proszę, pomóżcie jakoś, każda podpowiedź będzie na wagę złota (czyli mojej przyszłej wypłaty
