Siostra szuka telefonu do ok 350zł.
Telefon używany głównie do gadania i SMS, czasami może wifi. Najważniejsza, żeby była to dość solidna konstrukcja i bateria wytrzymywała chociaż 3 dni (przy założeniu, że będzie przez niego gadane 20 min dziennie i wysłane 20SMSów).
Za ww. kwotę ma być to telefon nowy lub prawie nowy.
Nie są tu potrzebne nie wiadomo jakie wodotryski, bo niepotrzebnie zwiększa to koszta, a i tak nie będą używane.
Myślałem nad Lumią 520. Co o nim powiecie, a może celować w coś innego?
Obecna E51 rozsypała się już całkowicie (prawie całkiem padł głośnik, właśnie odpadł drugi klawisz, główna ramka obudowy jest popękana, bateria też już się skończyła) - także po kilku latach czas z nią do 'kosza'.