Witam. Szukam piosenki bardzo ważnej. Dniami i nocami o niej myślę i się nie uwolnię póki nie znajdę. Tylko wy możecie mi pomóc. Jest to bodajże angielska piosenka. Śpiewa ją facet ale to chyba zespół. Początek refrenu zaczyna się od takiego jakby wykrzyknięcia: "aaa!". W refrenie pojawia się też słowo bodajże "heja" parę razy. W pierszej części zwrotki śpiewa nisko, w drugiej części trochę wyżej a w refrenie wysokim już tonem. Nie jest popularna ani szybka. Gdzieś między 2009 a 2010 r. słyszałam ją w radiu. Może to pop nie znam się. Błagam pomóżcie mi