
Ostatnio kupiłem nowego kompa (1,8Ghz, 512 RAM, 169 GB, GeForce 6100SM-M i dodatkowo zainstalowany SP1) i wczoraj wieczorem podłączyłem pod niego kartę do zgrywania filmów z zamiarem posiedzenia w nocy i zgrania filmu. Na początku chciałem zgrywać za pomocą WMM ale postawiłem na dołączony wraz z kartą Ulead. Programik działa ale jest jeden problem - zgrywa filmy bez dźwięku i z obrazem jakbym to kręcił w beczce smoły - ledwo co widać. Nie rozumiem dlaczego tak się dzieje


Co do instalacji to wszystkie sterowniki do karty graficznej mam zainstalowane i do dźwiękowej również.