
Dzisiaj podczas wyjmowania procka , ten wyśliznął mi się z ręki i potem jak ie okazalo wyłamało się kilka nóżek procesora. Komputer nie uruchomił sie ponownie. Procek jest w gnieździe w pawidlowej pozycji ale mimo to nie uruchaia się .
Czy mogę coś zrobić czy tzn. że nim koniec?


 
	




 
	 :(. Procek spadł na płyte ale lekko. Może to być wina płyty?
:(. Procek spadł na płyte ale lekko. Może to być wina płyty? Niestety z procesorem trzeba obchodzić się bardzo, bardzo ostrożnie.
 Niestety z procesorem trzeba obchodzić się bardzo, bardzo ostrożnie.

