Zaaplikowałem sobie coś takiego przez eksperymenty z programem muzycznym BFD2.Opisane jest to to jako wirus. Zżera 100% mocy procesora i wprawdzie daje się wyłączyć w menagerze zadań ale po chwili uruchamia się saoistnie IE i zabawa zaczyna się od początku. Mam logi z hi jacka ale nie za bardzo wiem...