Przed chwilą odinstalowałem swoją starą paczkę kodeków (klite 3.97 chyba) bo filmy mi troszke zaczely ciac po wczorajszym padzie systemu. Zainstalowalem najnowsza paczke klite i pierwsze dwie rzeczy jakie mi sie rzucily w oczy to pogorszenie o cholernie duzo jakosci tych samych filmow i dzwieku w tychze. Mialem ladny, czysciutki obraz. Teraz mam pikselowata kupe, duzo ciemniejsza i beznadziejny dzwiek. Mozna cos z tym zrobic? ffd show sluzy mi do odtwarzania filmow, ale dam sobie reke uciac ze wczesniej nic w nim nie mieszalem. Po powrocie do tej samej paczki kodekow nic sie nie zmienia. Znajdzie sie na to jakas rada?
edit:
no kurcze no, bo teraz serial czy cos wyglada jak z kamery...
Ostatnio edytowany przez
zel, 19 Paź 2008, 22:51, edytowano w sumie 1 raz