Mam nieco wolnego czasu. Pozwolę sobie wykazać jakich oczywistych kłamstw dopuszczacie się. Niestety widzę, że nie jesteście uczciwymi dyskutantami i w waszym mniemaniu tylko wy możecie mieć rację. Mylicie się. Jednak jeśli macie rację (w co wątpię), to napiszcie dlaczego. Nie przyjmuję wyjaśnień:
- nie wolno i już;
- jak się nie podoba to zmień forum;
- przestań zawracać głowę;
I innych podobnych. Oczekuję argumentów, a nie jakichś absurdalnych i niedorzecznych paplanin.]
Zajmijmy się tym co można przeczytać w tym temacie.
MUTOPOMPKA napisał(a):Otóż. Na każdym forum praktycznie unika się tematów religijnych
Prosty zabieg psychologiczny. U nas nie wolno, bo tak już się wszędzie przyjęło. Właśnie wszędzie. Wszędzie czyli nigdzie drogi moderatorze? Bynajmniej ja już znam odpowiedź na to pytanie i jest ona twierdzącą. Pozwoliłem sobie na sprawdzenie "uczuć religijnych" na innych forach traktujących o podobnej tematyce. Przetestowałem taki oto temat na 5 forach internetowych: pclab, dobre programy, idg, pcformat, in4. Umieściłem go w odpowiednikach pog@duch.
Tytuł: Dawkins na TV Planete
Treść:
Nadająca w Polsce telewizja TV Planete jako jedna z nielicznych zdecydowała się na emisję dwuodcinkowego dokumentu "Root of all evil", powstałego przy współpracy z panem Richardem Dawkinsem. Niedawno ukazała się nakładem CIS jego książka "Bóg urojony". Oksfordzki biolog sceptycznie odnosi się w niej do ewentualności istnienia ponadnaturalnego bytu. Ponadto krytykuje w niej działalność organizacji religijnych, oraz profity i przywileje jakie one otrzymują.
Czy wg was dobrze, że telewizja w kraju quasi katolickim pozwala na krytykę religii? Czy uważacie to jako krok naprzód? A może krok w tył? Jestem ciekaw Waszych opinii na ten temat.
Przyznam, dosyć ostrożnie sformułowałem post. Jak możecie sprawdzić na wyżej wymienionych forach nie miałem ku temu powodów. Zwłaszcza na forum pclab użytkownicy byli zdziwieni, że wypowiadam się w takim tonie i otwarcie mogłem skrytykować ideę Boga, a temat dalej pozostał. Na innych forach spotkał się z mizernym zainteresowaniem, ale co ważne, nikt nie miał nic przeciwko niemu
MUTOPOMPKA napisał(a):Nie ważne, że jakichś tam autor książek/filmów/reportaży o religii coś tam zrobił, napisał itp
Widzę, że stanowczo obstajesz przy tym, aby nauka została rozdzielona od religii. NIby dlaczego miałoby tak się stać? Czy to, że jest głoszona od kilku tysiącleci potwierdza jej autentyczność? Według Ciebie zbrodnie popełnione w imieniu Boga też powinniśmy oddzielić od religii? Przecież zajmują się nimi nieliczni historycy, a nie teologowie.
MUTOPOMPKA napisał(a):Także sam zresztą obserwujesz na co dzień, czemu nie pisze/mówi się źle o księżach, religii gdy zauważysz czy zobaczysz reportaż na taki temat. Od razu zostaje "sprawa zatuszowana".
Szkoda, że nie chcesz się sprzeciwstawić takiej postawie. Gdybyś nie wiedział charakteryzuje ona społeczności parafialne, całkowita obojętność wobec polityki lokalnej i państwowej. Według zasady nie jesteś przeciw, to jesteś za, a jak stoisz pośrodku to siedź cicho...
Precel napisał(a):nie myl pojec to rozsadek
Na rozsądek się powołujesz? Masz ku temu powody? Nie sądzę...
Chcecie jescze podyskutować, czy w końcu udzielicie wyczerpującej i uczciwej odpowiedzi?
ps. Skoro tak usilnie odwołujecie się do swoich "katolickich sumień". To udowodnijcie, że je posiadacie... Pozwalanie na szerzenie warezu jest chyba sprzeczne z piątym przykazaniem, nie kradnij. No wiecie, ja ateista o tym wiem, a Wy katolicy nie? Powoływanie się na coś takiego to czysta hipokryzja w całej swojej kwintesencji.