przez adonais 18 Sty 2015, 14:31
Miałem dwie A4 z tym silnikiem.
Muł, dużo pali. Mało awaryjny, praktycznie nie bierze oleju, jak jest w dobrym stanie.
Moim zdaniem nieadekwatne właściwości jezdne do spalania, chyba, że do gazu, wtedy można rozważyć. Mój jeden był w gazie - zero problemów. Drugi tylko PB95 i też w sumie bezproblemowo, ale ta mułowatość była dla mnie nie do przełknięcia na dłuższą metę.
Auto zamieniłem na TT 1.8T 180KM i powiem, że niebo, a ziemia.
1.8T praktycznie identyczne spalanie, zerowa awaryjność (zadbany się trafił) a wrażenia z jazdy to jakiś kosmos. Polecam poczekać, nie napalać się na wersję bez turbiny, dołożyć trochę grosza, uzbroić się w cierpliwość i szukać lali z turbo - uwierz, że warto.