Dziś padł mi sprzęt. Zamim wydam wyrok na niego chcę sie upewnić czy poddejmuje dobre kroki.
Na dziś dzień uruchamiam kompa po 30 sekundach system się zresetował czarny ekran.
Co sprawdzone:
- kable i dociśnięcie kart do płyty.
Brak inicjacji bios czyli brak piknięcia.
Po wyjęciu karty próbowałem na zintegrowanej i nic zero zmian.
Podlączyłem normalną kartę wentylator na pełnych obrotach i nic więcej.
Reset bios zworką nie działa narazie bateria wyjęta.
Czyżby grafika siadła?
Z drobnych szczegółów od pewnego czasu komp miał problem z wybudzeniem się.
Tylko reset dawał radę.
Sprzęt w podpisie.