Wczoraj z rana komputer mi śmigał normalnie bez żadnego szwanku i nie było z nim żadnych problemów do czasu gdy kompa ponownie włączyłem po 17.00 okazało się że podczas włączenia systemu kiedy już pojawia się pasek ładowania windows'a nagle po pewnym momencie się zatrzymał i wyskoczył niebieski ekran dosłownie na 1 sekundę który zaraz znika tak że nie zdążę nic przeczytać i komp się restartuje do teraz jest tak cały czas. Jedynie co działa to tryb awaryjny i kolejne dwa tryby z obsługą sieci i ten ostatni bo już sobie zapomniałem. W trybie awaryjnym wszystko mi działa lecz co było dziwne przeszłem na 2 system po restarcie bo miałem kompa podzielonego na dwie partycje i na tym drugim systemie wszystko działa normalnie a na 1 nie działa tylko system awaryjny. Z rana nic nie instalowałem tylko przeglądałem neta i Youtube. W czym jest problem?
STOP 0x000000ED (0x89B26C00,0xc0000006,0x00000000,0x00000000)