telefon SE s500i , zmoczony w sumie minimalnie - lezal napralce a na pralce bylo tyle wody co kot naplakal , maxymalnie kieliszek
telefon sie wylaczyl , wyjalem baterie , karte sim , probowalem wlaczac ( wiem nie powinienem ) minelo 18 godzin od tego jak nie chce sie wlaczyc ale srednio raz na 10 razy jak probuje wlaczyc to zamiast wlaczenia sie caly czas wibruje , jest szansa ze bedzie dzialal ?:P