Kolejność przypadkowa :
- Mass Effect 2 (za klimat, gameplay, bardzo ogromne i świetne uniwersum, możliwości dialogowe oraz gra, którą, można wiele razy zacząć i skończyć trochę inaczej xD, świetne również było powiązanie z ME1).
- Read Dead Redemption (Rockstar znów stanęło na wysokości zadania, swietnie oddany klimat westernu i tamtych czasów do tego silnik ten nadaje sie świetnie do Sandboxów co pokazuje również w tej grze, swiat zyje własnym życiem, do tego fabula i główny bohater to cos niesamowitego naprawdę, można sie zżyć z tym gosciem, do tego soundtrack cudo).
- Battlefield : Bad Company 2 ( dla mnie i moim zdaniem jest najlepszych FPS'em tego roku i ogolnie, DICE trafiło po prostu w moj klimat i styl, gra jest niesamowita, nie nudzi mi sie w niej nigdy a grać w to moge i grać jesli jeszcze mam z kim. Teamwrok pełno parą i przedstawienie wojny cudo).
- Call of Duty : Black Ops (za dość fajnego CoD'a, gdzie na MW2 sie zawiodłem po świetnym CoD4, tutaj troszkę sie pobawiłem i nie żaluje wydanych pieniędzy, taka odskocznia chwilowa od BC.
- Splinter Cell : Conviction (świetnie oddany klimat jak dla mnie bardzo dobra kontynuacja po słabszych Double Agent'cie, swietnie mi sie w ta gre gra nawet do dzisiaj, czasem włacze sobie Hunter Mode i przejde z 2 misje gra, na CooPa miazdzy moim zdaniem i takiej skradankowej-akcji mi brakowało mam nadzieje, ze nowy SC bedzie jeszcze lepszy).
- Fallout : New Vegas (klimat, klimat i jeszcze raz klimat, przedstawienie świata i swietna kolejna część jak dla mnie jeszcze lepsza od F3 (minus za ten sam silnik) ogólnie swietnie mi sie w ta gre gra i jeszcze bedę do niej wracał kilka razy aby ja ukończyć znowu i znowu, post-nuklearny swiat nigdy mi sie nie znudzi).
- Alan Wake (swiatło i mrok jest tutaj, świetnie przedstawione do tego klimatycznie jak należy i fabuła jest bardzo dobra, jeszcze nie grałem w tak dobry tytuł o takiej tematyce dla mnie gra 9/10 za całokształt).
- Dante's Inferno (przedstawienie piekła, Dante i kosa oraz cała gromada "maszkar" b.dobry slasher dobrze ciągnący z takich tytułów jak niezniszczalny i niepokonany God of War , panowie z od Dead Space'a spisali sie na medal).
- Halo : Reach (najlepsze halo, ze wszystkich, nowy silnik, nowy gameplay jeszcze wieksza rozpierducha i najlepsza część przedstawiona fabularnie (inne jej po prostu nie miały) doroślejsza i mocna, mroczniejsza i ponura oraz dramatyczna do tego swietny coop i multiplayer).
- Starcraft 2 (co tu dużo mówić, może tylko jedno => S T A R C R A F T D W A

) (ze tak to ujmę
Mikou@j, pożyczam bo nie mam nic wiecej do dodania, najlepszy RTS od dawien dawna w jakiego dane mi było pograć
No to chyba tyle
