a ja w wakacje będe się musiał zakuwac do sesji poprawkowej (rąbana matma,wydyma,materiałoznastwo i boję się że jeszcze mech płynów dojdzie:/)
a oprócz uczingu?może do roboty do kina pojdę,może grosze się dostaje ale przynajmniej nie narobię się za dużo i gratis sporo filmów obejżę:)
z wyjazdow?pewnie na łikendy na zalew sulejowski zapolować na zębacza i taki niesmiały plan mam z kumpelą żeby jechać do amsterdamu na pare dni na jaranie,bzykanie i imprezowanie życia
I najważniejszy punkt wakacji-klubowa wystawa psów myśliwskich w Piotrkowie
Oczwiścieteż będe nadrabiał formę %%%, więc bójcie się narody