no wiec planuje wyjazd z dziewczyna do gdyni w poniedzialek, godziny popoludniowe (wyjazd kolo 14 - to na pewno ma pewne znaczenie). bede jechal samochodem, wiec pojawia sie dylemat - ktoredy.
jedziemy od niej z domu (wrzesnia, ok. 50km na wschod od poznania). oczywistymi 2 pierwszymi punktami na trasie sa gniezno i bydgoszcz (no, moze nie bezposrednio, ale ze tamtymi okolicami). potem mam juz dylemat, bo wchodza w droge 2 trasy.
pierwsza - bardziej mi znana, bo od bydgoszczy bym jechal do chojnic, potem koscierzyna i gdynia, a ze jak jezdze ta trase normalnie od siebie, to od chojnic do konca trase znam. w sumie wychodzi 319km (w przyblizeniu), a czas to (chyba ich pogielo) 6 godzin i 8 minut. druga trase zaproponowala mi automapa. "optymalna" miedzy wrzesnia a gdynia, z bydgoszczy skreca w strone grudziadza, a potem drogami wzdluz autostrady A1 i az do obwodnicy trojmiejskiej, z ktorej zjezdzam w gdyni. ta trasa daje mi odleglosc 307km i 4h 38min czas podrozy.
wybor wydaje sie byc prosty. ale nie wiem, jak to wszystko wyglada teraz. slyszalem, ze sa straszne korki na polaczeniu autostrady a1 z obwodnica (czy jakos w tamtych okolicach), bo robia jakis remont i na pewno tego szybko nie skoncza. do tego wtopa z tymi oplatami za autostrady - czy drogi wokolo a1 nie beda zapchane tirami wlokacymi sie 60km/h? jesli by tak bylo, to wole jechac ciut dluzsza trasa, ale szybciej.
wiec jesli znacie jakies dobre sciezki wiodace tamtymi okolicami, z niezlym asfaltem, bez jakichs dzikich ograniczen predkosci i fotoradarow co 6 metrow, to bylbym wdzieczny za informacje:)
no i sprawdzalem oczywiscie ceny oplaty za autostrady. i szczerze mowiac, odpada:P za przejazd w ta i z powrotem zaplace tyle, co za paliwo w jedna strone;) wiec jest to definitywnie nieoplacalne pod wzgledem finansowym.