Moj problem polega na tym :
Chcialem wynajac mieszkanie,podpisałem umowe z wynajmujacym o tresci:
"Oswiadczam,ze w dniu 12.11.2008 r dokonalem wplaty w wysokosci 1000zl
na poczet blokady oferty najmu mieszkania przy ul ...................... w miejscowosci.........
.Umowa najmu zostanie zawarta w dniu 15.11.2008 r.Po podpisaniu umowy dzisiejsza
wplata przejdzi na poczet kaucji zwrotej"
I teraz sytuacja wyglada nastepujaco,zrezygnowalem z mieszkania poniewaz znalazlem lepsza oferte,
poinformowalem o tym wynajmujacego ze rezygnuje z wynajmu i prosze o zwrot kaucji.
On twierdzi ze wedlug prawa cywilnego nie nalezy mi sie ten zwrot,nie moge znalezc
przepisu ktory o tym stanowi,ale moim zdaniem ostanie zdanie umowy mowi za siebie
jak to ma sie w swietle prawa ?
Dodam ze nie jest to sporzadazne przez zadne biuro tylko umowa cywilna
