Mateusz napisał(a):Jakbyś nie zauważył Hamilton nie jeździł w ubiegłym sezonie, a więc nie ścigał się w F1 na Michelinach
Kierowca musi zmienić swój styl jazdy
Mateusz napisał(a):Arrow Mild Seven Renault F1 Team
Arrow Team McLaren Mercedes
Arrow Lucky Strike Honda Racing F1 Team
Dlatego że FIA nie chciała żeby sponsorami były firmy z branży papierosowej
Mateusz napisał(a):podobno jest lepsze
guma166 napisał(a):RObson jak ruszy swoim stylu to wyprzedzi moze (C)Hamiltona albo Raikkonena tylko wydaje mi sie ze moze obejsc dwóch bo Robcio jest bardzo sprytny
Shooter napisał(a):Szkoda, ze Alonso sie nie zakfalifikował
Mateusz napisał(a):To nie jest tak jak w normalnym samochodzie, że jak zmienisz opony nie odczujesz różnicy.
Mateusz napisał(a): A jak każdy wie BMW obecnie nie ma polotu ani do Ferrari ani do Mclarena
mikstet napisał(a):Mateusz napisał:
A jak każdy wie BMW obecnie nie ma polotu ani do Ferrari ani do Mclarena
Jescze rok temu BMW w klasyfikacji konstruktorów walyczł z Hondą i przegrał, nie wspominając nawet o czołówce. A w tym? Coraz bardziej się zbliża... Prawdopodobnym jest, że zacznie niedługo wygrywać, a czemu nie?
W odróżnieniu od motoryzacji cywilnej, opony w Formule 1 poddawane są ogromnym obciążeniom. Samochody przyspieszają od 0 do 100 km/h w 2,6 sekundy. Tylne opony muszą przenieść moc 800 koni mechanicznych na asfalt w taki sposób, by koła nie wpadły w poślizg przy ruszaniu. Z drugiej strony przednie opony wykonują ciężką pracę podczas hamowania i skręcania. Przy hamowaniu z 200 km/h bolid F1 zatrzymuje się średnio na dystansie 55 metrów, a siły hamowania sprawiają, że obciążenie wzdłużne w przypadku opon dochodzi do 2,5 tony. W zakrętach przeciążenia są jeszcze większe, a opony muszą wytrzymać obciążenie poprzeczne rzędu 2,2 tony, a siły odśrodkowe sięgają 3,2 G. Nawet podczas jazdy po prostej na opony działa ogromna siła, generowana przez wytwarzające docisk aerodynamiczny skrzydła. Przy prędkości 320 km/h skrzydła dociskają samochód do toru z siłą 1,6 tony z tyłu i 1,1 tony z przodu. Docisk aerodynamiczny jest tak duży, że teoretycznie bolid F1 mógłby utrzymać się na suficie, jadąc do góry kołami, z prędkością niewiele większą od 150 km/h.
Np. Nick moze to bylo z winny bolidu Fernando ale w którymś z GP w pięknym stylu wyprzedał Alonso, to byl chyba bahrajn.
Jescze rok temu BMW w klasyfikacji konstruktorów walyczł z Hondą i przegrał, nie wspominając nawet o czołówce
A Ty skąd wiesz, jeździłeś takim bolidem?
Mateusz napisał(a):I to mają być opony jak każde inne tak?
Mateusz napisał(a):Co to ma do rzeczy? Ja nic nie wspominałem o postępie zespołu BMW. Jakby Williams nie rozstał się z BMW to pewnie już byśmy widzieli Kubice(jeżeliby jeździł) na podium kilka razy, a tak to pożyjemy zobaczymy. Mam nadzieje, że im się uda(BMW) przygotować tak bolid, żeby był taki szybki jak kilka lat temu BMW Williams
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 7 gości