Zastanawia mnie, jak nazywał się pan, który powiedział, że w informatyce co pół roku następuje jakiś przełom. Czyli, że to co ma już ponad pół roku, jest już przestarzałe, bo wchodzi nowa technologia.
Niestety nie pamiętam, czy to tak mniej więcej brzmiało, gdyż usłyszałem gdzieś informację o tym jakieś 5 lat temu. Nie umiem tego znaleźć za pomocą Wujka Gugiela, więc liczę, że może ktoś z was będzie kojarzył o co mi chodzi.