
mam taki problem
trzy dni temu robiłem formata (dokładnie 3, jeden po drugim) i od tamtego czasu kilka razy dziennie gdzy robie coś na kompie nagle zmula mi myszke, jej ruchy sa strasznie powolne, z kompa wydobywa sie dziwny dzwiek i nic nie da sie zrobic (klawiatura tak jakby byla odlaczona, tak samo myszka) i musze resetować kompa. po kilku razach komp nie dał sie uruchomic, mianowicie: ładuje sie windows i w momencie kiedy powinien pojawic sie napisz ZAPRASZAMY robi sie czarny ekran i nic

PS.
posta pisze z "trybu awaryjnego"